Kim jestem
Witam serdecznie,
Nazywam się Magdalena Wojtaszewska
Od lat jestem zawodowo związana z kosmetyką makijażem, charakteryzacją. Odkąd pamiętam miałam słabe, cienkie włosy i przetłuszczającą się skórę. Tata mnie zawsze o to ganiał. Dopóki używałam szamponów z rzepy, pokrzywy, było jeszcze w miarę ok. Dopiero jak weszły na półki szampony Loreal, Fructis itp. zaczęło robić się jeszcze gorzej. Myślałam, że coś co jest nowością, kosztuje 5 razy tyle, będzie o wiele lepsze. Niestety nic mylnego.
Niestety, z roku na rok było coraz gorzej. Między 20-30 rokiem życia (wtedy nie wiedziałam) zaczęło się u mnie powolne łysienie androgenowe. Każdego dnia wypadała mi jakaś ilość włosów, nie była niepokojąca. Po kilku latach zorientowałam się, że nie mam połowy włosów.
W momencie, kiedy przyszedł wielki stres, włosy wypadły z podwojoną siłą i wtedy już wiedziałam, że należy szukać pomocy. Zawsze miałam problemy z zakresu zaburzeń hormonalnych i o czym się później dowiedziałam zaburzeń gospodarki insulinowej.
Moje samopoczucie było okropne, aż doszło do takiego momentu, że nie miałam ochoty uczestniczyć w żadnych spotkaniach towarzyskich, wyjazdach itp. Można powiedzieć depresja…
Pewnego dnia na mojej drodze, pracując z moim mężem, poznałam bardzo fajną parę (Klientów).
Dziewczyna podeszła do nas w sprawie usługi, od razu między nami zaiskrzyło super ludzie pomyślałam. W trakcie rozmowy okazało się, to Magda i jest trychologiem.
Na tamten czas ta dziedzina nie była tak znana jak dzisiaj. Zaprosiła mnie na konsultacje i tak się zaczęła moja przygoda. Jestem ogromnie za to wdzięczna. Magda dała mi możliwość udziału w szkoleniach dla samej siebie, żeby znaleźć odpowiedź i wyjście na swoje problemy. Dała mi nocleg i darmowe wykłady. Nie wiem dlaczego mnie to spotkało, ale tak było. Nigdy się nie spodziewałam, że ja kiedyś będę w ten sposób pracowała.
Rzuciłam swoją ukochaną pracę, w której też się spełniałam, stwierdziłam, że jeżeli potrafię sobie pomóc to może jeszcze komuś pomogę i będę mogła korzystać z dziedzin które kocham w swojej pracy.
Nie pamiętam momentu w którym przyjęłam pierwsza osobę na wizytę. Bo nie brałam pod uwagę takiego scenariusza…
Interesuję się psychologia od wielu lat, dietetyką i diabetologią, endokrynologią. Uważam , że te dziedziny w trychologii są podstawą odnalezienia i zdiagnozowania przyczyny. Nie ma złotego środka i leku na łysienie. Musi to być kompleksowe podejście, zmiana stylu życia, pielęgnacji, analiza badań. Świadomość popełnianych błędów i wpływu chorób cywilizacji, otyłości, nerwicy i całej reszty na wypadanie włosów.
Obecnie nadal się szkolę, nie tylko z trychologii, ale również ze wszystkich dziedzin, które wchodzą w jej skład. W tamtym roku wyprodukowałam pierwsze chusty ochronne z filtrami i odprowadzeniem wilgoci na skórę głowy. Ze swojego doświadczenia wiem, że wakacje potrafią narobić niezłego bałaganu na skórze głowy i włosach.
Pracuję w kilku lokalizacjach, ale naszym głównym miejscem jest Łódź. Zapraszam serdecznie na wizyty, konsultacje, zabiegi .
Zrobimy Wszystko co w naszej mocy.
Współpracujemy również z klinikami od przeszczepów. Prowadzimy klientów po takich zabiegach. Zapraszam do działu przeszczepy. Relacja z przeszczepu kobiety 😉
Pozdrawiam Wszystkich